Skip to main content

Rzeczpospolita konfidencka

Piotrkowska esbecja

portret użytkownika witold k
gazeta trybunalska.png

W nawiązaniu – rozszerzeniu publicznych wystąpień do artykułu Pawła, (którego namawiam, aby i u nas skorzystał ze swojego tagu – konta) rozszerzenia pola widzenia lokalnej bezpieki i jej agentury

Upaństwowione odchodzenie od Komunizmu - wątek na forum

portret użytkownika Admin
przebiega prawidłowo
15% (5 głosów)
przebiega nieprawidłowo
32% (11 głosów)
nie obchodzi mnie to
3% (1 głos)
mogę zaakceptować bo to trudny etap
50% (17 głosów)
Razem głosów: 34

Kulisy cudu nad Strawą

portret użytkownika witold k

z naszego archiwum

Jaka jest różnica pomiędzy Cudem nad Wisłą, a cudem nad Strawą.

Wisłę proszę potraktować jako Centrum - Strawę, jako Prowincję. Wspomnę przy tym, że Cud nad Wisłą prócz ówczesnej politycznej walki: piłsudczycy - endecy, to także mądra kalkulacja wojskowych dowódców i przede wszystkim pospolite ruszenie obywateli młodziutkiego Państwa. Cudem jest, że Cud nie został zniszczony cudem – że prowincjonalne, polityczne zacietrzewienie tamtych lat - nie wzięło góry...

portret użytkownika witold k

O konfidencji raz kolejny…

logo800.jpg

Nie wiem, kiedy Paweł Kendra wróci do PTTK, kiedy PTTK pozbędzie się koterii naznaczonej komunistyczną bezpieką. Wiem, że dobrze się dzieje. Że pokolenie Pawła Kendry może na własnej skórze przećwiczyć koteryjno-polityczną mafię; że stara konfidencja; ca 65+ nie połapała się w tym, w jakim kraju mieszkają i co się zmieniło. Gdzie jest ich miejsce.

portret użytkownika witold k

Rzeczpospolita konfidencka

Solidarność1980-1989.jpg

z naszego archiwum

Raz jeszcze o narodowym problemie, który kładzie się cieniem..., który paraliżuje wielu... szczególnie tych, którzy próbują bronić umoczonych w bezpiece. Nie ma jednak odważnych, aby dać świadectwo, wystawić się na ocenę....

Po co ta sejmowa zadyma?

Nierówne standardy oceny rzeczywistości politycznej nie po raz pierwszy prezentuje obecna opozycja strącona z piedestału.
W historii pokazywali, że praca nad ustawą budżetową jest możliwa bez sejmowej opozycji przez posłów tworzących większość rządową - przecież ich wypowiedzi to uzasadniały:
Budżet znowelizowany; głosowanie bez PiS (TVP Info, 13.09.2013) - materiał filmowy
Ten pretekst zadymy - jak widać nie przekonuje.
Najwyraźniej tutaj dostrzegamy opisany ten problem w artykule:

movie: 
See video
See video
See video
See video

Absurdy oburzenia w temacie esbeckim

portret użytkownika Józef Wieczorek

Informacja o odebraniu przywilejów wysokich emerytur dla esbeków rzecz jasna wywołała dyskusje i spowodowała głosy nader osobliwe. Jedni podnoszą – całkiem moim zdaniem zasadnie, że to słuszne, ale 27 lat za późno, no i gremium do obniżenia przywilejów – zbyt wąskie. No bo dlaczego nie odejmuje się z wysokości emerytur tym co byli jawnymi współpracownikami? Tym, którzy nie zawsze w figurują w kartotekach esbecji, ale niszczyli tych, którzy ani tajnymi, ani jawnymi współpracownikami systemu kłamstwa i zniewolenia nie chcieli być?!

Henryka Krzywonos - Podrabiana bohaterka! Przytaczane fakty także o kradzieży pieniędzy

Uposażenie poselskie posłance Krzywonos z PO nie wystarcza, do tego także z publicznych pieniędzy z ZUS-u dalej pobiera gigantyczną emeryturę! i jak stwierdza "To moja prywatna sprawa" - ale czy może to dziwić - przecież trzeba wiedzieć i pamiętać te historyczne fakty, że Henryka Krzywonos

movie: 
See video
See video
See video

Rzeczpospolita konfidencja (wszechobecna)

portret użytkownika witold k
resing_jablonski.png

Kolejny raz zatrzymuję się – także swych przyjaciół w szczególności zaś adwersarzy – w sprawie obecnego podziemia nie niepodległościowego, że tak powiem.

Gruba skóra Solidarności

portret użytkownika Józef Wieczorek

„Jeden drugiego brzemiona noście” – to zwięzłe zdanie Apostoła jest inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności. Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni – przeciw drugim. I nigdy „brzemię” dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich.
JP II

Subskrybuj zawartość