Skip to main content

AWS – Forum Piotrkowian?

portret użytkownika pasternik

Czegóż tym razem Pasternik się uczepi i po co. Uczepi się zespołu ambicji, a znanemu pod nazwą Forum Piotrkowian. W 1994 roku użyłem następującego określenia, w tedy, nowej grupy politycznej ...” Po kilkupokoleniowej walce, czynnej i biernej - prowadzonej na śmierć i upokorzenie, w atmosferze coraz to szerszej grupy oficjalnych i nieoficjalnych współtwórców i cichych współpracowników komunizmu, mniejszość polityczna i większość społeczna pod szyldem “Solidarności” obala komunizm.

Zdobywamy niepodzielną władzę w odrodzonych samorządach 1990 – i co? I w lokalnej samorządowej Polsce cios przychodzi od kolegów z przedwyborczej łapanki do samorządu I kadencji. To Ci, którzy będąc do końca we wpływach PZPR, a którzy znaleźli się na listach Komitetu Obywatelskiego Solidarność, faktycznie nigdy nie odeszli od swych kolegów, tym samym nigdy nie stali się ludźmi opozycji antykomunistycznej, nie mieli odwagi przewrócić żagli, które w międzyczasie stały się politycznym niebytem. Zostali sami jak ich kumple, którzy też nie załapali się do SLD. Jedni stroniąc od ludzi kościoła, drudzy od swej komunistycznej karmicielki stworzyli gniazda politycznej zarazy. “ Dziś należy dodać, że tak jak lat temu cztery, wyborca ich nie uznał. Oni, znaczy Forum Piotrkowian, to szczególna ekipa - kult rozumu i pieniądza.

Ten podobno nie śmierdzi. Jego zwolenników można spotkać w każdej politycznej grupie. Tak więc. Dziś mamy w AWS byłych kandydatów Forum, mamy też wczorajszego kandydata AWS w Forum. No cóż jego, oraz pewnego krajowego posła to problem. Jest jednak sprawa. Dla lokalnej Unii Wolności, jasna i klarowna, nasi radni idą z AWS. Idą z AWS, choć mogli mieć wiceprezydenta w Piotrkowie. Istnieją bowiem zasady, których przekroczyć się nie da.

Owa sprawa to: SLD, sojusz lewych pieniędzy, nierozliczona odpowiedzialność za ponad czterdzieści lat polskiego upokorzenia. Nic to, że spadkobiercy PRL chodzą w togach czy z mandatami. Nic to, że dziś nic nie grozi za interesy z nimi. Nic to, że przeciętny mieszkaniec kochanego kraju nad Wisłą, nie interesuje się polityką i siedzi w domu w dniu wyborów. Winni Mu jesteśmy satysfakcję i uszanowanie. Musimy być alternatywą, tak aby mógł się na niej oprzeć, wtedy kiedy na nowo powstanie i zechce pójść do wyborów. AWS jest taką nadzieją dla znacznej części elektoratu. Musi wyróżniać się, jasno określać swe priorytety. Nie może wchodzić w źle pachnące koalicje, jest przecież Forum Piotrkowian.

Pasternik

Piotrków Trybunalski, 7 listopada 1998

3
Ocena: 3 (2 głosów)
Twoja ocena: Brak