Trzoda

Jeśli idzie o szczególną formę eksportu (w polską ziemię) gnojowicy to pominę (w tym wpisie) problem. Wykradanie wołów Geriona pokażę we współczesnej formie na przykładzie III RP i tego czegoś współczesnego, co jeszcze walczy z III RP, a nie jest IV RP – taką mam nadzieję…

Nosi mnie od czasu, kiedy słynna Samoobrona protestowała przeciw budowie marketów, po czym dokonywała w nich zakupów. Tu przypomnę: Oficerowie komunistycznej bezpieki poszli do władzy na plecach Platformy Obywatelskiej, a sierżanci - na plecach Samoobrony.

Przypomnę święte oburzenie niejakiego Balcerowicza. Oburzenie na tych, którzy mieli się już nie podnieść – na chłopów. Po to ZSL przefarbował się na PSL, aby nie mógł odrodzić się PSL. Co się zresztą udało i Janusz Wojciechowski ostatecznie poszedł do PIS.

Wszystkie główne formacje polityczne – niestety nie odwołują się do mądrości Suwerena, nie uwalniają polskiego żywiołu. Nie ufają mu - boją się, że ich konkurenci opanują go ze szkodą dla nich. Nie wyciągają wniosków, idą na ścianę. Chodzimy jak Żydzi po pustyni.

Do meritum.
Komunistyczny premier wżeniony w żydowską rodzinę (czyli ważny – bezpieczny} ważył się reformować Gdańską Stocznię. No nie!

Wicepremier ustawą zwalniał komunistyczną gospodarkę uruchamiał konkurencyjność. No nie! Nie może być! To czas, kiedy obrazowo wskazując KOR z ROPCiO w jednym stali domu... „Magdalenka” to przerwała dokładnie? Wcześniej na etapie personalnego ustalania ekipy Komitetu Obywatelskiego przy LW.

Jeśli myślałby kto, że dziś, 5 grudnia 2017 roku pierwsze skrzypce w gospodarce, polityce gra ekipa odsunięta pod bon motem „Ekstrema Solidarnościowa” - to jest w błędzie. Owszem, są tam jak nigdy wcześniej, ale...

Tak więc naiwność, brak kompetencji skutecznie wykorzystywane przez głównych graczy powodował destrukcyjne ruchy umacniające obcych - podanych, jako swoi. Obce interesy na pokomunistycznej gospodarce. Przykładowo: pierwsze hipermarkety. Uprzywilejowane w ramach układów PRL & IIIRP. Rozliczanie kosztów zaangażowania Zachodu w upadek PRL. Zostaliśmy ograni jak (…).

Samodestrukcyjne ruchy po kolei: