Skip to main content
portret użytkownika Marian Grotowski

Gdy dziecko płacze
Spieszą łzy ocierać.

Gdy płacze młody
Łzy jak ponik złoty
Spadają i nikną pod stopami.

Dopiero gdy ręką starą
Pot ogarniasz z czoła,
Łzy jak kamienie ciężkie
Rodzą się i trwają.

I nie ma wiatru
Aby je osuszył,
Tylko wicher w polu
Wyjący jak pies,
I słychać śmiech w oddali
Jak rechot żab.

5
Ocena: 5 (2 głosów)
Twoja ocena: Brak