Gość, nie, 2009-05-03 18:41
Ostatnio możemy obserwować działalność prezydenta miasta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego w celu przywrócenia Święta Trzech Króli przypadające na datę 6 stycznia. Pojawiły się w związku tym liczne komentarze. Najbardziej mnie zaciekawił jeden z nich a mianowicie taki, że w Polsce byłoby za dużo dni wolnych. Mogłoby by to zaszkodzić naszej gospodarce itp.
Ostatnio obchodzone Święto 1 maja Dnia Pracy zmusiło przyprawiło mnie do refleksji. Wiadomo, że ten dzień jest wolny od pracy. Zastanawiałem się czy można je byłoby zlikwidować? W wolnej demokratycznej Polsce nie powinno być już elementów reżimu PRL! 1 maja kojarzy się Polakom z przymusową obecnością na obchodach 1-majowych. Pomyślałem, że powinno się to święto znieść ze względu na niemiłe skojarzenia Polaków z reżimem PRL. Uważam, że zamiast tego święta powinno się wprowadzić Święto 3 Króli.
Dlatego, że ten dzień jest związany z Polska tradycją. PRL likwidując je miał na celu zniszczenie polskiej kultury i tradycji chrześcijańskiej. Chwała takim ludziom jak pan Jerzy Kropiwnicki, którzy dążą do tego aby odbudować polską kulturę, która została wymazana przez PRL!
Piotr Pązik
3 maja 2009
info powiązane:
Czy powróci Święto Trzech Króli?
Wolne w Trzech Króli; "będzie milion podpisów"
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Święta
Na dobrą sprawę to wolnych dni w Polsce powinno być jeszcze kilka: Wielki Czwartek, WIELKI PIĄTEK, Zielone Świątki, Wigilia Bożego Narodzenia, Trzech Króli to związane z naszą Świętą Wiarą Katolicką, a z Polską - Narodem i Państwem: 15.lipca-zwycięstwo nad Krzyżakami, 12.września-zwycięstwo nad Turkami i jeszcze i jeszcze....
Tyle czy nasi Rodacy wiedzieliby dlaczego mają akurat te wolne dni od pracy, dlaczego mają świętować i kogo czcić. Przecież nauczyciele, szczególnie historii to niestety socjalistyczne i to bardzo wybitnie środowisko, czy potrafiłoby przekazać sens tych świąt. Widać było na obchodach Katyńskiej Zbrodni i 3-go Maja, jak się zachowują i jak prowadzą dzieci i młodzież na uroczystościach. Znudzeni, a właściwie znudzone, bo większość nauczycieli, to kobiety i praktycznie nie wiedzące o co chodzi. Dzieci i młodzieży garstka, a szkół i uczelni w Piotrkowie jest z 60. Z każdej z nich niechby przyszło z dziesięcioro ciała pedagogiczni i z dwudziestka nadziei narodu to już jest armia ludzi, a było?
Ale niestety Związek Nauczycielstwa Polskiego był, jest i jeszcze prawdopodobnie długo pozostanie wylęgarnią komunizmu. Przecież ZNP należy, a na pewno należał do SLD i w kolejnych wyborach popierał lewicową tradycję, wrogą katolicyzmowi, Polsce i Tradycji Polskiej. Szkoda pisać.