Skip to main content
portret użytkownika witold k

Przypadek biskupa Jareckiego jest tak oryginalny, że i ja się nad nim zatrzymam. Media wszelakie rozpisują się nad: jazdą na podwójnym gazie, konsekwencjami tejże, przyszłością… Biskupowi dane zostało pokazać, jak w rzeczywistości, w konsekwencjach, wygląda picie alkoholu i jazda po nim.

Biskup, jak wiemy pokazał także, jak należy zachować się w takiej sytuacji. Nie ważne, że po dwóch dniach, nie ważne że po łebku przeprosił. Ważne, że takiego przypadku jeszcze nie było. Że biskup swą postawą dokończył w realu ważną część, swoich nauk. Liczę, że bez względu na palto w jakie go władza kościelna przebierze lub zostawi, dalej będzie robił swoje. Znaczy nie tylko będzie mówił ale i pokazywał. To bardzo ważna i odważna Postać w Kościele. Nie może Go zabraknąć, jak napisałem nie ważne w jakim miejscu, jeśli chodzi o hierarchię. Drugi biskup (z mojej diecezji) przypomniał o radach parafialnych zwłaszcza duszpasterskich. Tu też mamy podwójne gazy, znaczy standardy, co innego mówimy i uchwalmy co innego robimy.

Myślę, że nie powinniśmy czekać aż media wezmą na tapetę zaniedbania w obszarze życia społeczności katolickiej. Sam ją wskazuję, dla przykładu: tutaj, tutaj, tutaj, tutaj wielu…

Cisza, ignorowanie rzeczywistych potrzeb i czekanie. W papierach się zgadza! Rady istnieją, duszpasterstwa zawodowe i między środowiskowe – fora ruchów katolickich, bo to mój konik, istnieją – na papierach bądź słownych zapewnieniach oraz jednorazowych akcjach. Dlaczego? Bo: lojalność, posłuszeństwo świeckich jeszcze nie wyczerpały się….

Kto, lub co pozwala na:

  • puszczenie biskupa po gorzałce za kierownicę, sam przecież do lustra nie pił,
  • ignorowanie rzeczywistych potrzeb, projektów i próśb, choćby duszpasterstwa energetyków,
  • tolerowanie funkcjonujących atrap – brak demokratycznych procesów, kadencyjnej rzeczywistej, wymiany grup kierowniczych co skutkuje ”koteryjnieniem” wszystkiego i wszystkich, którzy jeszcze zostali,
  • ciężkie, trudne funkcjonowanie prawdziwków,
  • … .

    witold k

    25 października 2012

  • 5
    Ocena: 5 (2 głosów)
    Twoja ocena: Brak