Macie Państwo wolną chwilę...

To się może udać

Przebudzenie jakiego jesteśmy świadkami może wreszcie stać się spełniającą się przepowiednią. Gdy oglądałem ostatnie wystąpienie Andrzeja Dudy w Bełchatowie i w tym samym niemal czasie występ urzędującego prezydenta w Kielcach różnica między oboma panami była tak duża, że operator telewizji transmitującej spotkania nie usiłował już niczego technicznymi sztuczkami koloryzować czy przeinaczać. Tylko komentarze były retuszowane bo …tak mają media ? Frekwencja była tak miażdżąco wysoka u Andrzeja Dudy, że już w Kielcach pokazywano tylko scenę a na niej dzieci i panie tą gromadą się opiekujące. Żal było patrzeć jak swoje wystąpienie przeżywał prezydent. Nie ochłonął jeszcze po Toruniu i zachodził w głowę skąd się bierze ta niezwykła agresja „tłumu”? Otóż z tego właśnie, że Pan cały czas powtarzał, że Polska dzieli się na racjonalną i niereformowalną a więc agresywną. Nie wywołuj wilka z lasu! Ta druga Polska to ze 25 milionów odrzuconych. Proszę spojrzeć na sposób demonstrowania niezadowolenia we Francji, w Grecji, w Niemczech, we Włoszech… W tym ostatnim kraju urzędujący szef rządu Berlusconi został nawet znokautowany przez przechodnia! W jeszcze innych krajach to strzelają do bożych pomazańców sprawujących różne prezydentury... Ale oni, politycy mają ochronę, kilkunastu zbudowanych jak kasa pancerna drągali. Żaden obywatel nie może poszczycić się takim zabezpieczeniem swej ułomnej fizyczności. Nie stać go. Stać go tylko na skromny opierunek a wikt jak Bóg zdarzy. Możemy więc oczekiwać, że nasi wybrańcy nie będą nam zawracać głowy jakimś jajkiem czy pozorowaną szarżą. Ryzyko zawodu. Górnik dołowy to dopiero ma. Bin Laden z całym swoim hufcem to kaszka z mlekiem wobec m e t a n u. A górnicy jak gdyby nigdy nic codziennie fedrują, fedrują i … się narażają.

Zatem idźmy przede wszystkim na wybory i pokażmy komu dalibyśmy czerwoną kartkę. Są tylko dwie możliwości. Tertium non datur.

Seneka

22 maja 2015