Skip to main content

Trzy wspomnienia o ks. Jerzym Popiełuszce – wspomnienie trzecie

portret użytkownika Z sieci
bl_jerzy_popieluszko.jpg

Po raz trzeci widziałem się z ks.Jerzym kilka dni przed opuszczeniem szpitala. Przyszedł rozemocjonowany. Niemal od razu zaczął wyrzucać z siebie: przyszła do mnie do spowiedzi (nie powiem kto i kiedy, bo tego mi nie wolno) taka jedna i mówi: „ proszę księdza zgrzeszyłam, bo ja tych komunistów nienawidzę. Tak nienawidzę, że już bardziej nie można…”. To ja jej tłumaczę, że nienawiść, to rzeczywiście grzech. Że w Polsce uczucie zrozumiałe, ale grzech niewątpliwy. Że można nienawidzić system, ale nie ludzi, zwłaszcza konkretnych ludzi. A on mi mówi: a bo proszę księdza, ja czuję się źle, bo poszłam głosować w tych wyborach… Tu się naprawdę zdenerwowałem – mówił ks. Jerzy – wykrzyczałem, że to obłuda, że rozgrzeszenia nie dam, że won!!! No i co dalej? – spytałem. Ano położyła się krzyżem w kaplicy wczoraj i dziś od rana – padła odpowiedź – i jeśli nadal tam leży, to będę musiał udzielić rozgrzeszenia. Chyba zrozumiała – stwierdził i zaraz się pożegnał, przypominając o Pielgrzymce Ludzi Pracy. Byliśmy na tej Pielgrzymce. Ja od tej byłem już na każdej następnej, tak sobie obiecałem. Z ks.Jerzym tam porozmawiać się nie dało. Był dosłownie – oblężony. Było też wielu niedawno uwolnionych z więzienia działaczy „Solidarności” i opozycji „przedsierpniowej”.

Kilka tygodni później media podały szokująca wiadomość: ks. Jerzy Popiełuszko został porwany przez nieznanych sprawców. Wiadomość przekazał Waldemar Chrostowski, przyjaciel i kierowca Jerzego. Udało mu się wyskoczyć z samochodu porywaczy. Wraz z Andrzejem Słowikiem i Grzegorzem Palką pojechaliśmy do Warszawy, by w kościele św. Stanisława Kostki uczestniczyć w „solidarnym czekaniu” z działaczami „Solidarności”, KSS KOR, ROBCziO i KPN. Tam zastała nas wiadomość o śmierci ks. Jerzego i znalezieniu Jego ciała… Na pogrzebie padły ważne słowa: „Zginął, by Solidarność mogła żyć”. Ojciec Św. Jan Paweł II nazwał Go „kapelanem Ludzi Pracy, kapelanem Solidarności”.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

25 października 2018

5
Ocena: 5 (2 głosów)
Twoja ocena: Brak