Skip to main content

Przedwojenna historia szkoły, skazanej na zapomnienie cz.2

portret użytkownika Marek
Zdjęcie szkoły.jpg

Początek tradycji to Polska Szkoła, w okresie okupacji rosyjskiej, założona przez inżyniera kolejnictwa Tadeusza Jacobsona.
Po strajkach o Polską Szkołę i Język Ojczysty, rozpoczyna działalność 20 stycznia 1906r.
(oto opis)

VllI-klasowe Gimnazjum Męskie Tadeusza Jacobsona

Pierwsze zezwolenie na otwarcie w Piotrkowie 8-klasowego Gimnazjum Prywatnego otrzymał inż. Tadeusz Jacobson. Szkoła ta rozpoczęła swą działalność 20 stycznia 1906 roku. Uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego odbyło się nieco później tj. l lutego 1906 roku. Początkowo rozpoczęły zajęcia tylko cztery klasy początkowe, ale już od 7 marca zorganizowano i klasę piątą. Oficjalne zezwolenie na otwarcie ośmiu klas o kierunku filologicznym inż. T. Jacobson uzyskał 1 kwietnia tegoż roku. Ogółem szkoła ta zatrudniała 17 pedagogów łącznie z dyrektorem, oraz personel pomocniczy składający się m. in. z sekretarza, gospodarza lokalu, lekarza i innych osób liczący ogółem 22 osoby. W skład Rady Pedagogicznej oprócz pedagogów weszło trzech członków opieki rodzicielskiej.

Otwarcie Prywatnego Gimnazjum powołanego do życia na terenie Piotrkowa przez inż. Tadeusza Jacobsona odbyło się wyjątkowo uroczyście. Dokładny opis tej uroczystości oraz zakończenia roku szkolnego 1905/6 w szkołach polskich w naszym mieście przytoczył "Tydzień", nr 26, z dnia 1 lipca 1906 roku. Dodajmy, iż było to również zakończenie jak i zaliczenie nauki na tajnych kompletach nauczania prowadzonych w Piotrkowie. A oto interesujący nas tekst -"Rok szkolny polski w kompletach -na pensji żeńskiej i w szkole inż. Jacobsona":

..." W ubiegłym miesiącu odbyły się akty uroczyste, którymi został zakończony pierwszy rok szkolny w polskich szkołach piotrkowskich. Najwcześniej rok szkolny ukończył się w prowadzonych od początku bojkotu szkoły rosyjskiej -kompletach uczniowskich. Do kompletów tych, popieranych materialnie przez społeczeństwo, uczęszczali ostatnio dawni uczniowie 3-klasowej szkoły miejskiej, tzw. "Aleksandrówki" (komplety męskie) oraz część byłych uczniów Rządowego Gimnazjum Żeńskiego (komplety żeńskie). Zakończono rok szkolny w kompletach w dn. 20 czerwca. Po nabożeństwie odprawionym przez prefekta ks. Brylika w kościele po Dominikańskim uczniowie i uczennice, personel nauczycielski oraz licznie zebrani rodzice zebrali się w umajonej zielenią Sali Towarzystwa Dobroczynności. (Przypis autora -sala ta znajdowała się na piętrze budynku przy ob. ul. Wojska Polskiego 75). Na zebraniu przemawiała kierowniczka kompletów -Helena Trzcińska. Po zdaniu sprawozdania z działalności kompletów -uczennice i uczniowie otrzymali -na pamiątkę wspólnej pracy -przygotowane przez kierowników kompletów książki… " "Wreszcie, w dniu 28 odbył się akt uroczysty w męskiej szkole polskiej inż. Jacobsona. Uczniowie zgromadzili się w kościele po-Bernardyńskim, w celu wysłuchania mszy św., którą odprawił ks. Prefekt Szabelski. Podczas nabożeństwa chór szkolny pod batutą p. Niwińskiego odśpiewał część mszy św.; po nabożeństwie ( ks. Szabelski) w przemówieniu, w którym zwrócił się do młodzieży, przeprowadził porównanie pomiędzy tendencjami szkoły dawnej, opuszczonej i nowo powstałej. Następnie parami wrócono do szkoły (przypis autora -ob. ul. 3 Maja 36), gdzie na podwórcu przygotowano estrady: dla Rady Opiekuńczej i Pedagogicznej jedną oraz dla śpiewaków i orkiestry szkolnej drugą. Uroczystość otworzył inż. Jacobson, który w zastępstwie chorego dyrektora Dąbrowskiego odczytał też sprawozdanie; listę promowanych odczytał nauczyciel nauk przyrodniczych i zarazem sekretarz Rady Pedagogicznej p. Miączyński.

Na dalszy ciąg popisu złożyły się deklamacje i chór pod kierownictwem nauczyciela języka polskiego p. Dobrowolskiego, muzyka i ćwiczenia gimnastyczne, wykonane pod kierunkiem p. Leśkiewicza, nauczyciela gimnastyki. Następnie zabrał głos sędzia Cholewicki, który wyraził w imieniu rodziców podziękowanie założycielowi szkoły inż. Jacobsonowi oraz Radzie Pedagogicznej za poniesione trudy oraz inż. Jacobson, który dziękował rodzicom i lokalnej społeczności za pomoc i współpracę. Rozdano nagrody, pochwały a uroczystość zakończyło przemówienie oraz błogosławieństwo kapłańskie udzielone młodzieży przez prefekta ks. Szabelskiego. Zagrano marsza i młodzież ruszyła do klas po cenzury. Szkoła inż. Jacobsona, założona z funduszów społecznych czynna była od dn. 20 stycznia r.b.; uroczyste otwarcie nastąpiło jednak w dnia 1 lutego w rok po wyjściu młodzieży ze szkoły rosyjskiej. Zrazu szkoła była 4-klasową, ale już 7 marca przekształcona została na 5-klasową, a 1 kwietnia zyskała prawo do założenia ośmiu klas, odpowiadających kursowi gimnazjum filologicznego. Na otwarcie jednak wyższych klas było już za późno - funkcjonowały zatem tylko klasy: od wstępnej do V włącznie. Do pracy nauczycielskiej stanęło 17 osób, wliczając w to dyrektora i założyciela szkoły. Prócz tego w prowadzeniu szkoły biorą udział i inne osoby, jak np. lekarz, sekretarz, gospodarz lokalu; ogółem 22 osoby. W skład Rady Pedagogicznej, prócz personelu nauczycielskiego, wchodzi 3 członków opieki rodzicielskiej. Uczniowie tłumnie rzucili się do szkoły. W chwili otwarcia klasy: I, II, IV były przepełnione; otwarte więc zostały oddziały równoległe tych klas. Pomimo to wszystkich kandydatów szkoła pomieścić nie mogła. Wypadło rozbijać gościnne ściany, aby przygarnąć pozostałą garstkę. Razem znalazło w szkole naukę 316 uczniów. Z biegiem zajęć liczba ta zmienia się i wzrasta. W chwili zakończenia roku wynosiła 336.

Szkoła stanęła otworem dla wszystkich warstw społecznych, bez różnicy wyznania, stanu, zamożności, toteż jedną z największych jej trosk było umożliwienie nauki najuboższym. Dzięki zabiegom podjętym przez Radę Pedagogiczną, Opiekę Rodzicielską oraz dzięki zainteresowaniu się nową uczelnią przez społeczeństwo, szkoła była w stanie uwolnić od wpisu w całości lub w części 132 uczniów co stanowi 40,32 % ogólnej liczby. Postępy uczniów przedstawiają obraz b. różnorodny. Ilość promowanych wynosi w kl. wstępnej 86 %; w kl. 1- 64%; w kl. II - 65%; w kl. III -70 %; w kl. IV -59%; w kl. V -61 %. Przeciętnie - 68%. Ilość uczniów, którzy otrzymali promocje warunkowe stanowi 16%. Rezultat, jeśli wziąć pod uwagę, okoliczności, w jakich szkoła powstała i funkcjonuje -wcale niezły ."

Prywatne Gimnazjum Męskie, jak z dumą podkreślano, powstało dzięki pomocy nie tylko osób bezpośrednio zainteresowanych (uczniów, rodziców i pedagogów) ale także osób postronnych, a wymienić wśród nich należy, właścicieli majątku ziemskiego w Jeżowie i Kisielach (gm. Rozprza) -Nekanda- Trepków, którzy dla potrzeb szkoły przekazali nowo wybudowaną kamienicę w Piotrkowie, przy ówczesnej ulicy Aleksandryjskiej 36/38 (ob. ul. 3 Maja). Posesja ta znajdowała się na końcu nie dawno powstałej ulicy między Obrytką a Tomicczyzną --liczyła 764 metrów kwadratowych i była już zabudowana; znajdowała się ona od strony zachodniej, czyli od strony ob. Alei 3 Maja, jako dwupiętrowa oraz łącząca się z nią druga kamieniczka ale już jednopiętrowa (stąd ta posesja występowała z podwójnym numerem 36/38). Prawdopodobnie właściciele tej podwójnej działki pozostawili dla swoich potrzeb tylko wspomnianą .jednopiętrową budowlę. Teren ten dochodzący do ul. W. Reymonta.był wyjątkowo "płytki" chociaż rozszerzał się tworząc rodzaj trójkąta; dla nowo powstałej szkoły był on jednak stanowczo za mały ze względu na brak boiska przyszkolnego. Postanowiono więc wydzierżawić
sąsiednią nieruchomość niezabudowaną pod numerem 34. Na zachowanej fotografii-pocztówce (Gimnazjum Polskie) widoczny jest drewniany wysoki płot dochodzący do głównego budynku szkoły i tam urządzone zostało boisko szkolne -na placu liczącym 880 metrów kwadratowych (niezabudowanym aż do czasów II wojny światowej, a którego ostatnim właścicielem był Pacanowski Lajzer). Warto wspomnieć, iż przez wiele lat podawano dość często adres szkoły pod numerami: 36/38, czasem 34, albo też 38.

Żródło: "Tydzień", nr 26, 1.VII.1..1906. , "Kronika Piotrkowska" 1909-1914 .
...

PS
Wybuch I wojny Światowej na krótko przerwał działalność szkoły. Odrodziła się w 1918 roku razem z naszą Wolną Ojczyzną by ponownie przerwać działalność w 1939r. Próba odrodzenia w styczniu 1945 roku została zastopowana ustrojowo. Decyzją państwa ludowego zabrano budynek szkoły dawnym właścicielom,którzy w 1945roku powołali Gimnazjum Mechaniczne o profilu kolejowym. W 1946roku rozpoczęła działalność jako szkoła państwowa a nie tradycyjnie społeczna. Jej wspaniała historia dziesiątki lat skazana była na zapomnienie. Mówi się ,że to były inne szkoły ! Moim zdaniem historia dowodzi ciągłości tradycji. Potwierdza tę tezę urywek ze wspaniałego przemówienia Dyrektora J.Andysza , wygłoszonego 11-go listopada 1938 roku w nowym budynku szkoły ( na ul.Pierackiego 1 obecnie Roosevelta 1),finansowanym prawie w całości przez stan kolejarski. (c.d. cz.3)
http://www.trybunalscy.pl/node/4479
Marek

6 grudnia 2011

5
Ocena: 5 (2 głosów)
Twoja ocena: Brak