SLD wstydzi się ...

SLD wstydzi się swych twarzy? Taki wniosek nasuwa się wprost w wyniku sytuacji, która zaistniała w Skierniewicach. Poseł Dariusz Seliga wyszedł z ciekawą propozycją by wystawę “Twarze bezpieki” przygotowaną przez Instytut Pamięci Narodowej prezentować w centrum miasta w miejscach ogólnodostępnych. Pomysł, moim zdaniem, zasadny.

Skoro IPN jako państwowa instytucja jest finansowany z podatków obywateli to ogół obywateli winien mieć swobodny dostęp do efektów prac instytutu.
Larum podnieśli lokalni czerwoni aparatczykowie SLD wstydzący się swych korzeni organizacyjnych. Dziś ogarnia ich wstyd choć do 1990 r. gdy byli “panami w państwie bezprawia” żyło się im godnie i dostatnio. “Czerwony wodzuś” W. Olejnik oceniając wystawę mówi o niepotrzebnym zamieszaniu zapominając, że “niepotrzebnym zamieszaniem” dla większości Polaków był okres PRL-u! Dziś kaci chcą się nazwać ofiarami?

Nadszedł czas by w Piotrkowie, przykładem np. Olsztyna czy Rzeszowa, można było na głównej ulicy miasta oglądać plansze z twarzami bezpieki. Póki co, dziś twarze partyjnych towarzyszy możemy oglądać indywidualnie w zaciszu gabinetów bo czerwona pajęczyna nadal oplata zbyt wiele!

Zb.Ziemba

14 stycznia 2009

Z tego tematu: Twarze piotrkowskiej bezpieki
O komunistycznej bezpiece raz jeszcze...
Co z tymi katalogami?..