Skip to main content

Nie wolno dopuścić do zerwania łańcuchów dostaw żywności i leków

portret użytkownika Z sieci
koronawirus.jpg

Nie będę pisał o medycznym aspekcie walki z wirusem i jego medycznych skutkach – bo się na tym nie znam. Ale o gospodarczych i społecznych aspektach pandemii i jej skutkach gospodarczych oraz o sposobach ich łagodzenia – owszem, tak. Prezydent, Rząd, Parlament, NBP podjęły w sumie wiele działań, by nie dopuścić do zapaści gospodarczej w ogóle, a do bankructwa przedsiębiorstw (w szczególności małych) i do masowego bezrobocia oraz by złagodzić dotkliwości gorszej koniunktury gospodarczej tym, których to pogorszenie dotknęło w szczególny sposób. I słusznie czynią i będą pojawiać się nowe sformułowania problemów i nowe sposoby ich łagodzenia. A postulatów i propozycji jest niemało. Wychodzą od przedsiębiorców, banków, związków zawodowych, od dziennikarzy oraz od działaczy politycznych.

Chciałbym zaproponować pewne uporządkowanie dyskusji nad sposobami walki ze skutkami pandemii – wedle ich pilności. Pierwszą grupę stanowią problemy zagrożenia ogólną recesją (kryzysem) gospodarczą. Proponuję, by o tym rozmawiać w trzeciej kolejności, bo one będą się nasilać za kilka lub nawet kilkanaście miesięcy. Oczywiście, należy się przygotować, by nie dać się zaskoczyć problemom, których uniknąć się nie da, ani same się nie rozwiążą.

W drugiej kolejności trzeba rozmawiać o problemach przedsiębiorców już teraz mają problemy – zwłaszcza w branży transportu, komunikacji, turystyki, gastronomii i szeroko pojętej kultury i rozrywki oraz o pracownikach zagrożonych utratą pracy i dochodów. W tym „koszyku” umieszczam także zagrożenia wynikające z braku płynności finansowej – braku terminowych zapłat za dostawy oraz zagrożenia dla trwałości „łańcucha dostaw” dla przedsiębiorstw przemysłowych, zwłaszcza w elektronice i produkcji samochodów oraz innych produktów, których wytwarzanie się „zglobalizowało” i niektóre elementy wytwarzane są w różnych krajach Azji a inne w krajach Ameryki Łacińskiej. Tu także umieszczam problemy wierzycieli, dłużników i podatników.

W pierwszej kolejności trzeba się zajmować problemami ciągłości produkcji i dostaw w sektorach produkcji leków i żywności. Tym problemom trzeba przyznać bezwzględny priorytet. Tu środków wspomagania zabraknąć nie może. Rząd dysponuje ogromnymi możliwościami. Jego przedstawiciele powinni zaprzestać opowieści o walorach zrównoważonego budżetu i przeznaczać tyle środków, ile trzeba. Banki komercyjne są w stanie w tym współdziałać, a bank centralny (NBP) jest w stanie dostarczyć niezbędnych środków – poprzez zakup papierów wartościowych (obligacji rządowych) na rynku wtórnym. Ale warto zastanowić się nad możliwością zakupu obligacji rządowych na rynku pierwotnym. Obecnie prawo tego zakazuje – ale warto byłoby wprowadzić taką możliwość w przypadku wprowadzenia któregoś ze stanów nadzwyczajnych, przewidzianych w Konstytucji RP.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

23 marca 2020

5
Ocena: 5 (3 głosów)
Twoja ocena: Brak