Skip to main content

Jeden za drugiego... światło gaście

portret użytkownika witold k
wspolnota14.jpg

JEDEN DRUGIEGO BRZEMIONA NOŚCIE (GA 6,2) & Jeden za drugiego... światło gaście (WK 5,3)

Wspólnota mieszkaniowa w realu. Dwóch młodych ludzi oddaje mocz tuż przed budynkiem podlewa krzewy. Przechodząca mieszkanka omija osobników, udaje, że nie widzi, obawia się agresji młodych wandali. Zjawisko wandalizmu choć by się wydawało, że już nie istnieje – to istnieje.

Dowiaduję się, że Pan z zarządu wspólnoty mieszkaniowej zwraca uwagę na fakt permanentnego niegaszenia zbędnego oświetlenia korytarza w piwnicy. Uświadamiam sobie, że swego czasu ktoś wykręcał żarówkę. Zrozumiałem, że działał w dobrze pojętym interesie wspólnoty. Przyjrzałem się sprawie, rzeczywiście ktoś nie gasi zbędnej żarówki. Moje tym razem odkręcanie kończy się dokręcaniem. Piwnica bez potrzeby oświetlona jest non stop. Całą noc. Podejmowane są próby włamywania się do lokatorskich piwnic ze skutkami niszczycielskimi. W piwnicy odbywają
się zapijane spotkania - zaśmiecanie. Zrywane są ogłoszenia, w tym info stricte administracyjne. Drzwi wejściowe do klatki schodowej permanentnie wywarzane z rygli, otwarte na oścież i tak zostawione. Pod blokiem język knajacki niecenzuralny, bluźnierczy. Wymyka się z ust młodych osobników przychodzących do podnajmowanego mieszkania raczej poza wiedzą fiskusa. Chodzą jak stado owiec po łące, mowa o zieleni otoczonej chodnikiem. Potrzebny monitoring. Zbieranie dowodów.

Jednym słowem mir domowy zburzony, a wpis jest formą listu otwartego do Dzielnicowego. Dzielnicowej KMP, do Wspólnoty mieszkaniowej w sprawie podjęcia działalności przy użyciu komunikatorów i powszechnego jego użytkowania, do czego od 15 lat namawiam, do fiskusa, do właścicieli mieszkań.

witold k

27 września 2020

5
Ocena: 5 (10 głosów)
Twoja ocena: Brak
Grupy robocze: