Skip to main content

Monika Tera

portret użytkownika witold k
tera.jpg

Pani Moniko masz szansę, (przy okazji) kasa wydana poza przepisami ordynacji wyborczej do czegoś zobowiązuje. Oczywiście nie mam na uwadze zobowiązań wobec sponsora, jeśli takie były... . Pomijam - powody, problemy, okoliczności, które ułożyły Panią na funkcji w prezydium RM, z niektórymi się zgadzam, mianowicie reprezentacyjność RM w różnych miejscach w jednym czasie.

Maniutkomania tonie, wciąga za sobą porządnych ludzi tak w mieście jak i kraju, że p. Marka Jurka wskażę. Jaki czort karze mu trzymać z „maniutkomanią” znaczy „Prawicą Razem” nie wiem?... Nie ważne.

Po raz kolejny zapraszam do trybunalskich.pl. Jak pamiętam (pewnie mało się zmieniło) wiceprzewodniczący RM nie ma własnej autonomii. Pomożemy to zmienić. Stanęła Pani przed problemem własnego zaszufladkowania się w odmętach koterii działającej pod nickiem „Prawica Razem”. Ale. Może tak nie być. Ma Pani wyjście. Totalna zmiana. Miast nic nie mówić, jak to tej pory, mówić dużo i na temat. Jeśli stanie Pani na pozycji wiceprzewodniczącego RM wyznaczy cele i podejmie zdecydowane kroki, to będą mieli problem a Pani okazję na ugruntowanie pozycji. W mojej propozycji jest Pani skazana na sukces. Nawet wtedy, zwłaszcza wtedy, kiedy za nieposłuszeństwo wywalą z funkcji.

Proponuję, aby Pani zrezygnowała z przynależności do „Prawicy Razem” i podjęła bardzo trudną pracę, której celem jest, jak nazywam, „posprzątanie po maniutkomani”.

To trudne zadanie, za to obiecujące pod wieloma względami. Myślę, że mogłaby Pani, na początek, podjąć ten temat. Wybór należy do Pani.

witold k

26 czerwca 2009

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak