Skip to main content

Tylko krowa nie zmienia poglądów

portret użytkownika grzegorz
Krowa.jpg

Tylko krowa nie zmienia poglądów, przynajmniej tak mówią znawcy krów, ja się do nich co prawda nie zaliczam, ale po piątkowej nadzwyczajnej sesji będą mógł – najprawdopodobniej to powiedzieć.

Piotrkowscy radni, przynajmniej na razie nie znowelizowali budżetu miasta na 2009 rok.

Na razie, gdyż wszystko może się zmienić w najbliższy piątek.

Mimo, iż dokument został poddany głosowaniu i przepadł bez wieści, i w normalnej sytuacji powinniśmy o nim zapomnieć – prezydent postanowił podać go - pod ponowną weryfikację radzie.

Z punktu widzenia prawnego jest to możliwe, wnioskodawca może nawet pokusić się o drobną kosmetykę teksu, by nagle jakiś natchniony radny – najprawdopodobniej z RiG doszedł do jedynie słusznego wniosku, że się myli, bo przecież zaproponowane zmiany są tak istotne i rewolucyjne, że wszystko zmieniają.

Może być też inaczej, skoro radni już ośmieszyli prezydenta, żeby nie powiedzieć upokorzyli, to czemu on nie może tego samego zrobić z radą?

Dokument w tej samej treści, bez zmiany symbolicznego przecinka, zostanie przyjęty, ale tu pojawia się pytanie: nie o honor i prestiż rady, ale o cenę, którą prezydent musi zapłacić- za przypływ oświecenia i zmianę decyzji.

Dla mnie rachunek jest prosty - temu komuś – zmieniającemu nagle zdanie, należy ten istotny fakt z jego życiorysu radnego – za rok przypomnieć!

I mam nadzieję, że w tym przypadku damy spokój pracowitej krowie.

Grzegorz Lorek

29 października 2009

0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak

Tak to prawda

portret użytkownika witold k

krowa nie zmienia poglądów. Można jej zaufać. Dziadek Kowalczyk to jakiś chłopski Pan. Za PRL... bo młody jestem, jeździłem na wakacje do dziadka, z którego majątku resztki zostały - sam w polu pracował nie tak jak niegdyś. Służby nie było, a dzieci nauczone obsługi za młodu po dorośnięciu nie chciały ojcu pomagać....

Dziadek mi wyjaśniał dlaczego krowa nie zmienia poglądów. Tak też było... zawsze wracała na swoje miejsce w oborze.

W naszym piotrkowskim przypadku, nasze niektóre krowy też nie zmieniają poglądów... to koryto im ciągle zmieniają. A krowa, podobnie koń z innego koryta nie weźmie...

witold k

Ciekawe...

portret użytkownika Piotr M.

Ciekawe, kto i czy (za ile???) zmieni zdanie...
Wybory "za pasem"... ale tym razem może być ciekawie.
Grono niezadowolonych obecnym stanem rzeczy rośnie... może być niespodzianka...

Tak na poważnie

portret użytkownika witold k

Tak na poważnie to od 3 lat mamy w Piotrkowie permanentną kampanię wyborczą. Rozdmuchane, zbędne, nie tylko imprezy ale i całe komórki. Słyszymy tylko i wyłącznie o znakowanych pieniądzach. Nie słyszymy o oszczędności samo wystarczaniu. Nie słyszymy... musimy posłużyć się brukselską kasą bo sami nie możemy... Za szczyt osiągnięć podaje nam się ilość zdobytych srebrników. Nigdy w żadnej sprawie nie było publicznej debaty... referendum. Podatnik, wyborca to mięso... Radni podejrzewam w podobnej sytuacji. A mamy tych co im kasa nie śmierdzi. Nasze piekło to związek "manutkomanii z owymi..." Przyjdzie nam za to zapłacić.

witold k

Wydarzenie do którego...

portret użytkownika witold k

Wydarzenie do którego trzeba będzie wrócić.

Jasno pokazuje, że w piotrkowskiej RM nie ma żadnej opozycji. Są gierki, upierdliwość... opróżniacze rondelka. Nie ma ani merytorycznej debaty ani alternatywy wobec komuny chojniako-munikowej. Jasia Skiblicka ma rozpowiadać najwyższym dostojnikom kościelnym, że lokalny PIS głosuje z komuną. Pani ("rzeźnik" śp. Kazimierza Maciołka ) jest aż tak zdezorientowana, że nie wie iż to ona głosuje jak tego che wspomniany duet.

witold k

Opcje wyświetlania odpowiedzi

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zapisz ustawienia" by wprowadzić zmiany.