Skip to main content

Chłopaki z... budżetu

portret użytkownika witold k

Tytuł poniższej refleksji - niebawem - powinien brzmieć "warszawskie Maniutki". Powiem na początek "Przemek, Ty łobuzie". Tymczasem zapraszam do dokładnego wysłuchania rozmowy.

28 lipca 2014

Wysłuchałeś(łaś) rozmowy na TV Republika? Nie - to wysłuchaj, potem przejdź do zaproponowanej refleksji... do krzyczącego zapytania.

Potencjalny Lider kapitalistycznej Prawicy – jeszcze nie było Premiera, który z policjantami się bije – jak porządny partyjniak zaszufladkował tych, o których sam mówi, że nie ma innej, jak tylko kolacja PiS i KNP. Wiem. Takiego smrodu na prawicy jakiego narobiło PC i jej klon PiS we współczesnej Polsce nie było. Sam także używam bon motu „ochrzczeni socjaliści”. Jednak czas już rozszerzyć pole widzenia. Wprowadziłem wiele bon motów, po „Ochrzczonych Socjalistach” w ustach politycznego lidera ciśnie mi się kolejny „ Nie wiadomo czy ochrzczone bałwany”.

Panie Przemku. Ci nowi koledzy, którym niewygodnie w nowych, partyjnych butach, to oni nie gorszą się z powodu socjalistycznych poglądów PiS, a boją się epitetów, które rozsiadły się na PiS-ie. Zasilają oni szeregi polskiej zdrady – pożytecznych idiotów.

Cyrankiewicz rozpoczął naznaczać Polaków epitetami i poszło. Mohery? wprowadził to kolejny premier... w Polsce. Przypomnę: Zaplute Karły Reakcji, Ciemnogród, Oszołomy, Mohery, Watahy, Pisowcy etc. Ci wszyscy – miliony, które nisko oceniały swoje ego, uciekając przed ich naznaczeniem medialnym, wytworzyły naszą codzienną rzeczywistość. Przypomnę, jak potraktowały „michniki” tych, którzy bojąc się epitetu przez niego wprowadzanego, zapisali się do ROAD, potem UD. Skonsumowali i wyrzucili...

Jak należy rozumieć fakt, że przez całą polską pokojową rewolucję żadna ze stron politycznego konfliktu, politycznej rywalizacji, nie poruszyła świadomej polityki zniszczenia PRL-u poprzez jego zadłużenie? Jak to się dzieje, że obecne opróżniacze rondelka, ścigają się w podpisywaniu weksli na majątku miast i wsi, blokując jakąkolwiek szansę na suwerenność jednego z najstarszych w Europie Narodu? Jak to się dzieje, że potencjalny suweren naszego państwa – PiS nic nie mówi o sytuacji narodowej tkanki w obliczu totalnego monopolu światowych koncernów powiązanych ideologicznie z nowymi prądami antycywilizacyjnymi? Dlaczego zabezpieczając socjalne przetrwanie, nie współpracuje na rzecz drobnej, rodzinnej przedsiębiorczości? Czy zaślepienie antykomunistyczne nie pełni roli oczekiwanej przez nowych możnowładców? Po co KNP przywołuje karabinowo-kamerowe spektakle z aresztowań znaczonego przez bezpiekę biznesu? Komu to służy? Po której stronie lokuje potencjalnego koalicjanta PiS? Polska staraniem komunistycznego okupanta na korupcji stoi. CBA było i jest szansą dla normalnych. Raczej formy reform podatkowych dla małego biznesu niż epitety w rodzinie.

witold k

29 lipca 2014

movie: 
See video
0
Nikt jeszcze nie ocenił tej publikacji. Bądź pierwszy
Twoja ocena: Brak