Skip to main content

Pan red. Łukasz Warzecha nie ma racji

portret użytkownika Z sieci

Przez kilka dni byłem na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Nie miałem możliwości dokonywania wpisów na blogu. Ale słuchałem i czytałem. M.in. przeczytałem art. p.red. Łukasza Warzechy w opiniotwórczym dzienniku Rzeczpospolita. Zrelacjonował tam publikacje prominentnych opiniotwórczych publicystów amerykańskich, którzy sugerowali, że poparcie USA dla Ukrainy będzie zmniejszało się pod wpływem nacisków wewnętrznych i USA będzie zmierzało do osiągnięcia porozumienia pokojowego z Rosją. Być może jego konsekwencją będzie wyznaczenie linii rozejmowej (jak w Korei) rozdzielającej terytoria kontrolowane przez skonfliktowane strony. W tym kontekście ostro skrytykował treść przemówienia Min. Spraw Zagranicznych Zb. Rau, jako rozmijające się z rzeczywistością, tkwiące w strefie nierealnych fantazji. Sugerował zatem, by rząd RP odnosił się do sprawy wojny w Ukrainie z większym realizmem. Obserwacje p. Redaktora były zapewne słuszne, ale wnioski – głupie i szkodliwe. Choćby wszyscy na świecie opuścili Ukrainę – Polska nie może tego zrobić. Ukraińcy zapewne musieliby z czasem wybaczyć Amerykanom, Francuzom i Niemcom ale Polakom nie wybaczyliby nigdy. Musimy stać po ich stronie dłużej, niż wszyscy inni. Nie możemy zmarnować tej szansy na pojednanie, jaką stworzyła nam rzeczywistość obecnie.

Jerzy: https://jerzykropiwnicki.wordpress.com/

28 kwietnia 2023

5
Ocena: 5 (1 głos)
Twoja ocena: Brak