zbigniewziemba, pon, 2009-12-14 15:34
Czy Marek Jurek podejmie współpracę z PiSem? W świetle ostatnich informacji wydaje się być to prawdopodobne.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że jest gotowy do rozmów o współpracy z liderem Prawicy Rzeczypospolitej Markiem Jurkiem, ale się ich „nie doprasza”. Uważa też, że obarczenie go przez b. marszałka Sejmu odpowiedzialnością za zamknięcie możliwości współpracy między PiS i Prawicą to „operacja manipulacyjna”.
Kaczyński zaznaczył, że do dziś ludzie, którzy „wyszli z PiS” utworzyli już trzy formacje: Polskę Plus, Polskę XXI i Prawicę Rzeczypospolitej. „My sądzimy, że ludzie, którzy robią coś takiego bardzo, ale to bardzo, źle służą naszemu krajowi” - ocenił Jarosław Kaczyński. Zastrzegł jednak, że jeśli Marek Jurek zmieni zdanie, to usiądzie z nim do rozmów.
Jeśli doszłoby do takiej współpracy a moim zadaniem jest to możliwe to ciekawe jakie miałoby to przełożenie na “piotrkowskie podwórko”. W środowisku Prawicy Rzeczypospolitej są ludzie świadomi, że ich partia nie stanowi żadnej realnej siły i dlatego byliby skorzy wejść (wrócić) do PiSu nawet przyobleczeni w wór pokutny.
Zbyszek
14 grudnia 2009
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
Zima to trudny dla wszystkich Narcyzów... czas
jak to mówią nigdy nie mów nigdy...
w PT też. Już mieli kuźwa wodę klepnąć i nie klepnęli. Rozpuszczone po kościołach, korytarzach... emisariusze, by nie napisać dosłownej, tyż nie dają rady....
Podobnie jak PR - jak mówią Marka Jurka - co od razu ma pokazywać kto tu kto... PR nie myśli gadać z maluczkimi. Ci od góry chcą pokazać promile w zwycięskich wyborach Ci na dole to (...) i to im się należy lokalne korytko... Nie mają pretensji do koalicjanta tylko do (...).
Wracając do meritum. Szkoda, że PIS nie ma do zjedzenia nikogo kto by pokazywał jak tu oddać podatnikowi kasę i co ma z nią podatnik zrobić. Owszem tacy są ale na przedbiegach zaszufladkowało się ich. Pewnie, jak porzuceni... postawią warunki. Żeby tylko nie zakładali kolejnych partii...
To całe polskie piekiełko miałoby sens gdyby Polacy na wybory chodzili... nie chodzą. A nasze Narcyzy ślepie jakie czy co... Myślę, że w przyszłości powinni iść pod Sąd.
witold k