Skip to main content

Od konspiracji do poprawności

portret użytkownika witold k

Religijność na co dzień. Kiedy patrzę hen, za siebie – w tamte lata, co minęły – cośmy w 1986 roku na pielgrzymkę energetyków pojechali, cośmy stracili z własnej woli, a co diabli wzięli… To najbardziej mi żal tego, czego nie straciliśmy i nie rozpowszechnili – bo zginęło wśród kolorowych jarmarków, baloników na druciku.
….

witold k

13 sierpnia 2016

5
Ocena: 5 (6 głosów)
Twoja ocena: Brak