Skip to main content

Artykuły czytelników i redakcji

1 maja - święto dumy czy zdrady narodowej? (konkurs!)

UE.jpg

1 maja wszyscy oficjele obchodzą 5-tą rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Nawet ostatnio prześcigali się, który z nich jest ważniejszy, który ma większe zasługi. Leszek Miller, który 5 lat temu nawzajem z Aleksandrem Kwaśniewskim podstawiali sobie nogi, byleby tylko wyjść na tych, którzy pierwsi dobiegli do Brukseli, wyznał wczoraj, że tak naprawdę chodzi o stworzenie z Unii jednego wielkiego państwa. Powiedział głośno to, o czym po cichu myśli chyba cały prounijny establishment.

Piotrków: Ile na płatnej strefie zarobiło miasto?

dzienniklodzki.gif

94 tysiące 112 złotych i 55 groszy - tyle wart był pierwszy miesiąc działającej w Piotrkowie od marca i wzbudzającej szereg emocji wśród kierowców rozszerzonej płatnej strefy parkowania. Z marcowych wpływów prawie 34,5 tysiąca złotych (36,6 procent) zgarnęła poznańska spółka, której miasto powierzyło obsługę strefy i egzekwowanie opłat.

Dąb Pamięci. Sylwetka Patrona.

portret użytkownika Piotr M.

Program „Katyń – ocalić od zapomnienia”


Tablica ku pamięci ks.prałata Peszkowskiego

Peszkowski.jpg

Wczoraj 26 kwietnia w naszym mieście odbyły się uroczystości związane z upamiętnieniem 69 rocznicy Zbrodni Katyńskiej. W ich ramach nastąpiło także odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej poświęconej księdzu prałatowi Zdzisławowi Jastrzębiec Peszkowskiemu - Honorowemu Obywatelowi Piotrkowa Trybunalskiego.

Śmiać się czy płakać...

Czy ktoś jeszcze pamięta o komisji "Przyjazne państwo" i o tym czym owa komisja miała się zajmować? Cóż, okazuje się, że to kolejne oszustwo Platformy Obywatelskiej, no i oczywiście platforma, dzięki której pan Palikot wyfrunął do miana posła-skandalisty. A naprawdę mogła owa komisja odegrać pozytywną i ważną rolę dla Polski. Gdy ostatnio pan Palikot obalał flaszkę pod chmurką, w miejscu do tego niedozwolonym, łamiąc ustawę o wychowaniu w trzeźwości, robił to w imię spraw drugo, a nawet dziesięcio-rzędnych.

Czy Palikot demoralizuje nieletnich?

Pan poseł Janusz Palikot zorganizował konferencję prasową pod gołym niebem. Nie byłoby w tym może niczego dziwnego, gdyby nie rekwizyty jakie posłużyły mu do zilustrowania tego, co chciał powiedzieć dziennikarzom, a poprzez nich - tzw. opinii publicznej. Otóż pan Palikot, tym razem nie przyniósł wibratora, ani nie przywdział koszulki z napisem stawiającym go w pozycji bardzo dobrej partii dla osobników tej samej płci.

Wałęsa propagatorem kapitalizmu?

Słuchając w ostatni piątek, 17 kwietnia 2009 roku, niektórych wypowiedzi Lecha Wałęsy podczas jego spotkania z młodzieżą w Toruniu, uświadomiłem sobie, że były prezydent mógłby jeszcze odegrać pozytywną rolę dla Polski.

Ujawnienie Zbrodni Katyńskiej (część II )

MB_Katynska.jpg

Rząd ZSRR chciał udowodnić i przekonać świat, że zbrodni dopuścili się Niemcy. Władze radzieckie powołały Komisję Specjalną, która przybyła do lasu katyńskiego po zajęciu Katynia przez Armię Czerwoną. Miała za zadanie przekonać opinię światową o niemieckiej winie dokonania mordu na Polakach. Prace komisji trwały od 26 września 1943 roku do 24 stycznia 1944 roku, ale lekarze badali groby tylko przez tydzień - od 16 do 23 stycznia 1944 r..

Kłamstwo katyńskie

portret użytkownika Admin
SzeremietiewR.jpg

5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło decyzję o wymordowaniu polskich oficerów. Podpisali ją Stalin, Woroszyłow, Mołotow, Mikojan, Kalinin, Kaganowicz. 14 marca NKWD przystąpiło do wykonywania decyzji. 13 kwietnia 1943 r. Niemcy ogłosili odkrycie dołów z ciałami polskich oficerów w Katyniu. Trzy dni później rząd RP zwrócił się do Międzynardowego Czerwonego Krzyża z wnioskiem o zbadanie miejsca zbrodni.

Tym tylko się odznaczył, że miał gęste wąsy

„…Ot, prokurator! Żył sobie, a potem umarł! I oto wydrukują w gazetach, że umarł ku zmartwieniu podwładnych i całej ludzkości szanowany obywatel, niepospolity ojciec, wzorowy mąż, i napiszą wiele różnych różności; dodadzą może, iż był odprowadzany płaczem wdów i sierot; a przecież, jeśli lepiej rozpatrzyć sprawę, tak dla sprawdzenia, tym się tylko odznaczałeś, żeś miał gęste brwi…” (M. Gogol. „Martwe Dusze”)