Skip to main content

Witold Kowalczyk

portret użytkownika witold k

Rzecz o zjednoczeniu Prawicy

polska_flaga01.jpg

Na kanwie kolejnej próby zjednoczenia opozycji anty-platformerskiej. Obserwator zapyta, czego? Prawicy – a co to jest. Wiele, bowiem jest prawdy w tym, że obecne podziały na lewicę i prawicę nie odnoszą się do programu - idei niegdysiejszych, a do mniejszości – do obecnych konkurentów, raczej ideologicznych i grupowych, niż merytorycznych. Tak było zawsze. Znaczy od lat osiemdziesiątych tamtego wieku.

Też bym Boniemu dał w pysk

portret użytkownika witold k
ucho.jpg

Dałbym Boniemu w pysk i to dwa razy. Maniutkowi, na ten przykład, raz. Dziwię się, że Parlament Europejski jeszcze nie zobowiązał posłów do takowego publicznego kończenia ważnych spraw. Na boku zostawiam polski rejwach z tego powodu, że Korwin poczęstował TW plaskaczem. Pisałem tutaj na trybunalscy.pl o tym, że jedna wizyta Boniego z kolegą... więcej dała lokalnej bezpiece niż lata inwigilacji.

Bogu niech będą dzięki

portret użytkownika witold k

W tych dniach (7 lipca) minęła moja 35. rocznica trwania związku małżeńskiego z Małgosią. Małgosią, której próbuję spłacać swoje niedopasowane ego, stanowiące (czasem) problem. Moi czterej synowie wraz ze swymi rodzinami nie zapomnieli o tej ważnej rocznicy. Tyle prywatnego, a upublicznionego wyznania z okazji naszej rocznicy.

Ostatecznie wylądował w miejskiej spółce

portret użytkownika witold k

Mowa o laureacie internetowego plebiscytu w lokalnym wydaniu gazety piotrkowtrybunalski.naszemiasto. Raczej - gratulując p. Michałowi Rżankowi wygrania gazetowego internetowego plebiscytu - sprawę internetowych, jak zresztą „urnowych” głosowań trzeba przyjąć z przymrużeniem oka. Na wybory znaczone przez szefa - chodzi mniejszość, w internetowych - zainteresowanie jeszcze mniejsze.

Z taśm? wyłania się straszliwa pogarda władzy dla Polaków

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Bękart z „Magdalenki” (III RP) – jak widzimy, to jakiś potwór wielogłowy. A może zespół marionetek, któremu pozwalają podmiatać kolejne i kolejne korupcje, bo owo zamiatanie gwarantuje interesy.

Tytuł poniższej refleksji wziąłem z profesora Szczerskiego, jedynie znak zapytania dołożyłem. Profesor robi w garniturze PiS-u, zatem znakiem zapytania chciałbym rozszerzyć pole widzenia, (że tak powiem), z czym zapewne profesor się zgodzi. Jak już żołd propisowski przestanie brać, to już na pewno.

Piotrkowski deal z Janem Pawłem II?

portret użytkownika witold k

Zanim jeszcze dożynający watahę nie został dorżnięty – mowa o dobrze wżenionym w europejską koterię Radkiem, którego to teść posłał do Afganistanu, tak na początek wielkiej kariery... parobka na łańcuchu. Zanim podziękuję piotrkowianom, którzy wczoraj stawili się na piotrkowskiej po trzykroć Krzywdzie.

portret użytkownika witold k

Piotrkowska po trzykroć Krzywda miejscem spotkań Piotrkowian

polska_flaga01.jpg

Na niedzielę 22 czerwca zapraszamy Piotrkowian w celu zadumania się nad losem naszej Ojczyzny Polski. Publiczne Zebranie zwołujemy bo taki czas, bo taka konieczność. „Kryzys taśmowy” - panowie ministrowie, prezesi banku centralnego – jak kolesie z pod budki z piwem umawiali się jak tu załatwić potencjalnego konkurenta do polskiego tortu – do władzy. Ktoś to nagrał, dziennikarz opublikował.

Co powie dziadek: tak za młodą Kukulską zapytam

portret użytkownika witold k
polska_flaga01.jpg

Sienkiewicz musi odejść - nie tego redaktora cisnął na ziemię. Nie Latkowski a Michnik już dawno powinien leżeć. To tak przy okazji. Dlaczego leżał Latkowski - bo kolesie (przepraszam ich ekscelencje ministrowie - partyjniaki) nie byli pewni co jeszcze ma w zanadrzu. Rzeczpospolita kolesi wyszła na wierzch w tefaenach, polsatach i innych posłusznych. My to wiemy od dawna i nie możemy stawać się pożytecznymi w kolejnych rozgrywkach (jak nazywają) władzy. Na ten przykład w Piotrkowie, to by było nie możliwe.

portret użytkownika witold k

Piotrkowianie: czas wyjść na ulicę

22.06.2014 18:00
22.06.2014 20:00
polska_flaga01.jpg

Piotrkowianie: czas wyjść na ulicę, rzecze Marcin, wcześniej Stanisław pyta czy mamy tak czekać jak naszych biją... Paweł przypomina rzeczpospolitą kolesiów. Na moje barki składają ciężar czy obowiązek zorganizowania akcji protestacyjnej, w związku z makabryczną kompromitacją rządzących: Afera podsłuchowa i reakcja umoczonych w niej sienkiewiczów i wsi-owych chłopaków, za specjalistów robiących.

Maniutki warszawskie

portret użytkownika witold k
polska-flaga-stare.jpg

Warszawskie z tego tytułu, że tam tymczasowo mieszkają, tam pobierają państwowe żołdy i tam za pieniądze podatnika, spijają drogie gorzałki w ruskiej knajpie, w której wypada być – casus parobka. W której chowają się przed swymi pracownikami z ochrony rządu, po to aby pogadać jak tu kolejny raz wykolegować (halę balonową kupić, chorążego na okrzę wymienić) konkurentów do państwowego tortu. Sprawa trudna bo konkurenci nazwę tortu chcą zmienić z III RP na IV RP przy okazji pozamiatać.

Subskrybuj zawartość