Skip to main content

Witold Kowalczyk

Rozbujać publiczną debatę

portret użytkownika witold k
herbPT.svg.png

W moim Piotrkowie Trybunalskim, który niedługo 800 lat zaliczy, debata jest tak szeroko zakrojona, że... litość bierze. Za totalny brak publicznej debaty oczywiście odpowiedzialność bierze samorządowa wierchuszka. Tragikomedii dodaje fakt, że ekipa od zawsze ma większość i jej politycy bez obawy mogliby prowadzić własne blogi. Nie robią tego, bo - rondel oprzątają: mają zapieprz, jak robotnik biegający z pustą taczką po placu budowy... jak za Gierka. Pamiętamy?

Działacie w rozproszeniu

portret użytkownika witold k
herbPT.svg.png

Działacie w rozproszeniu – tak nie wolno.

Mowa o programie rozmontowania koterii w piotrkowskim samorządzie. Koteria ta rozwinęła się na przestrzenni 1994-2014 do rozmiarów niebotycznych. To jakiś "para mafijny" związek mało przydatnych. Dla przykładu kilka faktów;

  • dożywotnim sekretarzem ma być człowiek po moskiewskiej szkole,
  • kuzynka dowozi chorych ludzi na manifestacje pod UM,
  • urzędnik gminnej spółki kupuje halę balonową po koleżeńsku z rażącym naruszeniem przyzwoitości. Sąd z tak prostą sprawą nie może sobie poradzić,
  • portret użytkownika witold k

    Oświadczenie

    herbPT.svg.png
    Jestem Moderatorem Marszu Rotmistrza (2010-2015), który od 2014 roku przekształcił się w duży program pod wspólnym szyldem „Piotrków Trybunalski Pileckiemu”. Niesamowita idea: „Wielu w jednym celu” trwa i "trwać ma". Z obawy, że mogłaby się nie spełnić – obecnie każde utożsamienie projektu z innym nazwiskiem nie pomoże, a zaszkodzi – publikuję to Oświadczenie.

    Piotrków Trybunalski - Pileckiemu 2015

    portret użytkownika witold k
    pilecki_m.jpg

    Zakładam wątek na naszym forum, w którym wygodniej (w jednym miejscu) będziemy zamieszczać całość działań Komitetu Organizacyjnego oraz poszczególnych osób i środowisk współpracujących w projekcie "Wielu w jednym celu".
    Proszę o notatkę z I Spotkania z dnia 28.01.2015.

    Dotychczasowe publikacje, działania, oświadczenia:

  • Piotrków - Pileckiemu 2015
  • portret użytkownika witold k

    Nie wiem… Boże, nie wiem

    Proszę was. Zobaczcie politykę, także oczami inteligentnego podatnika – obywatela, który chce służyć sprawie. Który rozumie koteryjne toksyczności, i który chciałby pomóc w tej sprawie… bezinteresownie.

    Węgiel moi mili parafianie...

    portret użytkownika witold k
    polska_flaga01.jpg

    Węgiel, moi mili parafianie, by nie napisać: maniutki, jest tu tematem zastępczym.
    Polacy w swej masie, jak za Sierpnia '80, z nadzieją patrzą na Śląsk. Hasło: likwidacja zakładu, utrata pracy, to energetyzujące napoje – tu uwaga: lewicowe, a nie prawicowe. Mogę przyjąć do wiadomości, że w 1956, 1968, 1970, 1976, a i w 1980 roku mogliśmy być totalnie zmanipulowani. Mogliśmy nie mieć pojęcia, kto z kim i po co prowokuje nas do „przerw w pracy”, że za państwowym przekazem PRL-u przypomnę. Nie w 2015 roku!

    portret użytkownika Z sieci

    7 lat akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu”

    przypomnijmy o rotmistrzu2.jpg
    W styczniu 2015 r. mija 7 lat od zainicjowania przez Fundację Paradis Judaeorum akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu”. Trzy zasadnicze cele, o których realizację zabiegają od stycznia 2008 r. wolontariusze tej inicjatywy to:

    1) upowszechnienie „Raportu Witolda” z 1945 r.,
    2) lobbing na rzecz superprodukcji filmowej opowiadającej losy Ochotnika do Auschwitz,
    3) ustanowienie 25 maja Europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmem.'

    Ale to już było... i powróci jeszcze

    portret użytkownika witold k
    polska-flaga-stare.jpg

    III RP wchodzi w kolejny, tym razem totalny, konflikt ze światem pracy. Jak ze śp. Kazimierzem Świtoniem. Zaczyna się na Śląsku – w kopalniach, które mają być likwidowane. Opozycja polityczna i ja osobiście liczę, że konflikt rozrośnie się do rozmiarów nie do zatrzymania. W efekcie tego III RP upadnie.

    Bękart z „Magdalenki” w pełnej krasie

    portret użytkownika witold k
    mamipulacja.jpg

    z naszego archiwum

    Wielka Orkiestra Świątecznej Przemocy - (to mój bon mot, pierwszy go użyłem) nie wiedzieć czemu - jest ratowany przez Wojsko i Policję III RP. (Wojsko i Policja pełni, jak nigdy wcześniej, aż tak maksymalną współpracę z WOŚP)

    Subskrybuj zawartość