To nie może być!
Nie wiem, skąd we mnie tyle optymizmu. Napisałem (niedawno), że z Krzysztofa były dobry Sekretarz. Niestety, nie! Kolejne, co najmniej trzecie, wykorzystywanie prawnej furtki do powołania tzw. Asystenta należy przyjąć jak kubeł zimnej wody na ciągłe nadzieje, na zwykłą przyzwoitość urzędującego w małym mieście; by nie napisać w większej Wsi.
- Blog
- Zaloguj się lub Zarejestruj by móc dodać komentarz
- Czytaj dalej
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- …
- następna ›
- ostatnia »